- Szczegóły
-
Kategoria: 20. Peru
-
Odsłony: 4302
14-19 wrzesień 2014 roku (767-772 dzień)
... czyli klasztorne życie z widokiem na miasto
Arequipa słynie przede wszystkim z klasztoru św. Katarzyny. Obecnie konwent udostępniony jest dla turystów, ale ciągle mała garstka zakonnic żyje w jednej z jego części. Naszym skromnym zdaniem najlepszą porą na wizytę w klasztorze jest popołudnie w dniu, kiedy klasztor otwarty jest do godziny 20. Wtedy można zwiedzić urocze uliczki w świetle dziennym, a potem już po ciemku i prawie samotnie poszwendać się jeszcze raz po jego zaułkach. Dodatkowo w ciągle funkcjonujących piecach pracownicy rozpalili ogień. Nie wiem czy to taki zwyczaj, czy po prostu chcieli spalić suche gałęzie z ogrodu, ale dało to niesamowity efekt. Ogień rozświetlił ciemne sale (nie we wszystkich jest elektryczność i palą się tylko świeczki), a aromatyczny dym spowił cały konwent. To naprawdę magiczne miejsce.
Drugim magicznym miejscem był hotel, w którym się zatrzymaliśmy. Dostaliśmy pokój na dachu z widokiem na konwent. Rano urządzaliśmy więc sobie śniadania na tarasie, a wieczorkiem nasiadówki z winkiem lub innymi smakołykami
Przypadkiem spotkaliśmy też chłopaków z rejsu po Jeziorze Titicaca i chociaż opuszczali Arequipę jeszcze tej nocy, udało nam się skoczyć na piwko do miejscowej salsoteki.
Wkraczamy w rejon Cordillera Volcanica |
Jeszcze tylko okrążymy El Misti i będziemy w Arequipie. |
Magiczny przejazd |
Transport chatek |
Nareszcie trochę zieleni, znaczy zjeżdżamy. |
Jedzie pociąg z daleka... |
Arequipa została założona w 1540 roku w miejscu osady inkaskiej. |
Stylizowane wrota peruwiańskiego banku. |
W roku 2000 Stare Miasto Arequipy zostało umieszczone na liście światowego dziedzictwa UNESCO. |
Arkady na Plaza de Armas. |
Spotkanie Polaków w salsotece - do Andrzeja i Mateusza dołączył Michał. |
Chłopcy ruszyli dalej a my wróciliśmy na kolejne piwo. |
Luksusowo na tarasie |
Widok na klasztor św. Katarzyny za dnia. |
Dzban |
Museo Santuarios Andinos - tu można zobaczyć księżniczkę Juanitę (Inca Ice Maiden i Lady of Ampato). Ponad pięciusetletnia mumia znaleziona została na górze Ampato w 1995 roku przez ekspedycję atropologa Johana Reinharda (zdjęcia zabronione). |
Iglesia de la Compañia |
Okolice Plaza de Armas |
Spadła kuleczka |
Hotel nad Rio Chili |
Puente Grau |
Paw na stoliku |
Mercado San Camilo |
Nadziewana papryczka na Mercado San Camilo |
Widok na klasztor i katedrę z tarasu naszego hotelu. |
Kolacja na naszym tarasie. |
Katedra została zbudowana w 1629 roku w stylu kolonialnym, odbudowana po pożarze w roku 1844 w stylu klasycystycznym z białego kamienia sillar. Budowla zajmuje całą szerokość północnej krawędzi głównego placu. |
Trochę zdobień z końca XVII wieku. |
Arequipa |
Na dziedzińcu uniwersyteckiego wydziału sztuk. Coś dziwne te proporcje. |
Czy to deszcz? |
Z wizyta w Casa del Moral |
Portret |
Casa del Moral |
Casa del Moral |
Casa del Moral |
Casa del Moral |
Casa del Moral |
Casa del Moral |
Casa del Moral |
Jedna z wież katedry |
Na wysokości palm |
Plaza Principal de la Virgen de la Asuncion |
Marchewkowa herbatka |
Klasztor św. Katarzyny zbudowany w XVI wieku z inicjatywy rady miasta. |
Klasztor udostępniono do zwiedzania w 1970 roku. |
Wystawa fotografii w klasztorze. |
Piękne portrety |
Przez setki lat był to dom dla sióstr dominikanek. |
Klasztor zajmuje obszar 20 tys. m2 |
Komin |
W północnej części kompleksu wciąż żyje dwadzieścia sióstr. |
Fundatorką monastyru była bogata wdowa, Maria de Guzman. |
Każda rodzina musiała opłacać pobyt swojej córki. |
W klasztorze mogły przebywać tylko Hiszpanki z rodzin z wyższej klasy społecznej. |
Klasztor mógł pomieścić 450 mieszkańców. |
Pralnia |
Trochę kwiatków |
W klasztorze |
Klasztor nawiedziły dwa poważne trzęsienia ziemi. |
Santa Catalina Monastery |
Gruchają sobie |
W kuchni |
Santa Catalina Monastery |
Fontanna |
Santa Catalina Monastery |
Santa Catalina Monastery |
Santa Catalina Monastery |
Wspinamy się na dach |
Kolejny raz El Misti |
Rzeźby i malarstwo w klasztorze. |
Czas na spowiedź. |
Zachód słońca przy dzwonnicy |
Mury klasztorne |
Na jednym z placów |
Santa Catalina Monastery |
Najpiękniejszy czas na zwiedzanie po zachodzie słońca. |
Santa Catalina Monastery |
Rozpalono w piecu |
Santa Catalina Monastery |
Santa Catalina Monastery |
Zadymione uliczki |
Santa Catalina Monastery |
Santa Catalina Monastery |
Organy w katedrze |
Twarzowy kapelusz |
Jeden z kościołów |
Dziedziniec w Claustros de la Compana. |
Rzygacz |
El Misti (5822 m n.p.m.) w tle. Ostatnia erupcja wulkanu miała miejsce w 1985 roku. |
Kolejne święto kościelne |
Arequipa jest położona na wysokości 2325 m n.p.m. |
Z wizytą w restauracji z rarytasami arequipeńskimi. |
Do Kanionu Colca w okrężną drogą |
Mijamy liczne kopalnie |
Ciekawe budownictwo - domki blaszaki |
Parzy okrutnie ale trochę cienia się znalazło. |
Serpentynami wspinamy się coraz wyżej. |
Znowu skąpy krajobraz |
Słońce chyli się ku zachodowi, więc gdzieś tu będzie trzeba rozbić naszą chatkę (ok. 3600 m n.p.m.). |
Schowaliśmy się trochę za kamieniami. Mieliśmy problem z wewnętrzną częścią namiotu i przyszedł czas na debiut nówki sztuki, którą MSR przysłał nam za zupełną darmochę. Co firma to firma! |
Garść praktyczna: > pokój 2os. bez łazienki - Hostel La Reyna - 35 PEN (najfajniejsze na samej górze); > najbliższy bazar ze wszelkim dobrodziejstwem - San Camilo Market; > warto zobaczyć ekspozycję poświęconą Juanicie - mumia w Museo Santuarios Andinos; > największa atrakcja to bez wątpienia - Convento de Santa Catalina (35 PEN), we wtorki i czwartki klasztor otwarty do godziny 20.
|