- Szczegóły
-
Kategoria: 11. Nowa Zelandia
-
Odsłony: 5163
18-20 wrzesień 2013 roku (406-408 dzień)
Zaczynają się coraz ładniejsze krajobrazy i połączenie, które lubimy – turkusowe jeziora na tle ośnieżonych szczytów. Nie wpływa to zbyt dobrze na tempo spożywania śniadania – trudno gryźć z opadniętą szczęką.
Jedną z głównych atrakcji zachodniego wybrzeża są Pancake Rocks, które faktycznie wyglądają jak talerz naleśników. Więcej czasu spędzamy jednak na pobliskiej plaży polując na morskie potwory.
Jeszcze główniejszą atrakcją są lodowce Franz Josef i Fox. Fajne, ale jakiegoś niesamowitego wrażenia nie robią. Może dlatego, że z każdym rokiem są coraz mniejsze. Od 2008 skróciły się o jakieś kilkanaście metrów. Podobają nam się natomiast nowozelandzkie ptasiory. Nie boją się ludzi, siadają na ręce i są strasznie pocieszne. Jedynie kea, która wygląda jak mix papugi z jastrzębiem, podobno nieźle potrafi nabroić. A to buty zeżre, a to znowu dziurę w przyczepie kempingowej wydłubie.
Mimo naleśnikowych krajobrazów na kolację pichcimy sobie gulasz. Wyszedł normalnie taki seee, no taki seee! I jeszcze na drugi dzień porcyjka została.
W drodze na zachodnie wybrzeże |
Po kolei pozostał jeno tunel. |
Nad jeziorem Rotoroa |
Nad jeziorem Rotoroa |
Na horyzoncie góra Franklin. |
Okoliczności śniadaniowe |
No i kto twierdził, że koślawe odnóża są brzydkie? (Petroica australis) |
Na drugiej półkuli - oprócz tego, że woda kręci się w drugą stronę i Słońce przesuwa się ku zachodowi w lewo, nie istenieje z pewnością termin "gęsiego". Pamiętajmy więc używać w Nowej Zelandii słowa: "łabędziego". |
Rzeka Gowan |
Trochę gimnastyki w przerwie |
Docieramy nad zachodnie wybrzeże |
Naleśnikowe skały |
Zachodnie wybrzeże |
Naleśnikowe skały |
Naleśnikowe skały |
Mają fantazję |
Zachodnie wybrzeże |
Drzewo w niewoli |
Zachodnie wybrzeże |
Zachodnie wybrzeże |
Pobite gary! Pobite gary! |
Milusińskie zwierzaczki |
Zachodnie wybrzeże |
Zachodnie wybrzeże |
Zachodnie wybrzeże |
Naturalna zupka |
Nocujemy nad jeziorem Mahinapua |
Zbliżamy się do terenów górskich |
Nad rzeką Wanganui |
Most gdzieś się zapodział |
Rozlewiska Okarito |
Plaża w Okarito |
Punkt informacyjny |
Coś pogoda się popsuła |
Kolejne oszustwo |
Czyżby to był kos? |
Lodowiec Franz Josef |
Wodospady w drodze do lodowca |
Przy lodowcu |
Lodowiec Franz Josef |
A to my! |
Przy lodowcu |
Czarno-białe niebezpieczeństwo |
Zosterops lateralis (Szlarnik Rdzawoboczny) |
Sława: "Kup mi, kup mi, kup mi! Ja chcę tego ptaszka!" |
Nawet jakby człowiek chciał to się nie pokąpie. |
Lawina kamieni |
A to już lodowiec Fox |
Piona z rendżerem i śmigamy dalej. |
Lodowce kurczą się z roku na rok. |
Jak tak dalej pójdzie to za kilkaset lat zniknie ta atrakcja turystyczna. |
Kea na paradzie |
Zielono przy lodowcu Fox |
Ostało się jeszcze jedno z objazdówki po winnicach. |
Ktoś nas szpieguje. |
Okolice plaży Gillespie's |
Kuchnia polowa |
Plaża Gillespie's |
Morze Tasmańskie szaleje |
Pozostałości po poszukiwaczach złota |
W tunelu niestety nic nie znaleźliśmy. |
Widok na lodowiec Fox |
Przytulacze |
W stronę przełęczy |
Morze Tasmańskie |
Przełęcz Haast otwarta po tygodniu. Miał tu miejsce tragiczny wypadek z udziałem kanadyjskich turystów. |