- Szczegóły
-
Kategoria: 6. Nepal
-
Odsłony: 5080
12-14 maj 2013 roku (277-279 dzień)
|
A oto ostatnie fotki z nepalskiej stolicy, gdzie kontynuowaliśmy potrekkingowy relaks. Zmęczenie opadło, mięśnie się zregenerowały, a w głowie zaczęło świtać, że fajnie byłoby tu kiedyś wrócić i znowu pozadzierać głowę wypatrując ośnieżonych gigantów. A może kolejnym razem to już gdzieś wyżej się wdrapiemy?
Jak nie w Indiach to chociaż w Nepalu - sezon mango czas zacząć! |
Warto tu się pojawić na bal przebierańców. |
W zacisznej uliczce w Katmandu. |
Spokojnie, spokojnie, wszyscy się zmieszczą. |
Katmandu |
Trzech osiłków ledwo uniosło zabytkową ramę okienną. |
Mniej przyjazna wersja Koziołka Matołka?! |
Ciężko wagarować w takim stroju. |
Pakowanie, czyli Sława w swoim żywiole. |
No i to by było na tyle. Lecimy dalej. |
Ostatni widok na Himalaje. |